Second life.

Czasami wydaję mi się, że prowadzę dwa życia. Jedno za dnia - tu i teraz - gdy się uśmiecham, śmieję, rozmawiam, piszę. Drugie odbywa się w  nocy, gdy śpię.

Ostatnio miewam dziwne sny. Kompletnie z kosmosu. A gdy się budzę, zastanawiam skąd w moich snach tworzą się takie historie.

Stoję przed domem. Odwracam się. Ktoś strzela. Trafienie. Upadam. Zaraz mam umrzeć, ale.. Nic takiego się nie dzieje. Wstaję. Jedne co czuję, to ból brzucha. Wsiadam do samochodu by pojechać do szpitala.
Tak.
Postrzelona.
Ja.
Jadę.
Do szpitala.


Życie jest nieprzewidywalne i ciągle zaskakuje. Nie wiemy jaki los nas czeka. Co nam się przydarzy. Kiedy coś się zaczyna, a kiedy... Coś się kończy? Jesteśmy tu gdzie powinniśmy być. W najodpowiedniejszym miejscu. Żyjmy.

What are you waiting for?

"Are you waiting till the time is right?  |  What are you waiting for?  |  Are you waiting for the right excuse  |  Are you waiting for a sign to choose  |  While you're waiting it's the time you lose  |  What are you waiting for?" ~Niclkelback

Długo zastanawiałam się... Myślałam... Nie mogłam się zdecydować... Napisać o tym? A może jednak o tamtym powinnam teraz napisać? Nie, zdecydowanie to będzie lepsze... Ciągle czekam na kolejną ideę i inspirację z nadzieją, że będzie ona jeszcze ciekawsza niż poprzednia. Bo chcąc zrobić coś idealnie, często popadamy w pewien rodzaj pułapki niepewności, niezdecydowania. I powiem właśnie dzisiaj rano usłyszałam tę piosenkę:

Stwierdziłam, że siadam i piszę. Tu i teraz. Carpe diem - musimy łapać chwile, korzystać z okazji, tego co tu i teraz. Ale wiecie... To oczywisty, często słyszany tekst, jednak - jak to najczęściej w życiu bywa - łatwo powiedzieć, trudniej zrobić. Bo ciągle martwimy się, snujemy plany i patrzymy w przyszłość. Obawiamy się o nasze jutro, rozpamiętujemy wczorajsze chwile. Wciąż na coś czekamy, mamy wiele marzeń i planów, które odkładamy, czekając na ten "lepszy moment". Bo przecież kiedyś musi nadjeść, prawda? 

Życie jest jedno, musimy wykorzystać je jak najlepiej. Czerpać z jego uroków i darów jakie nam ofiaruje. Zazwyczaj wystarczy uświadomić sobie, że właśnie TERAZ jest tym odpowiednim momentem.

                                                         

Zadanie na dziś:   Zrobić coś, co od dawna odkładaliście na później :) 

Ściskam, Ola :*                                       

Instagram|Facebook

Przywitaj z uśmiechem nowy dzień

"Nie zaczy­naj dzi­siej­sze­go dnia od roz­pa­mięty­wania wczo­rajszych zmar­twień!"

 ~ Phil Bosmans

Dźwięk budzika. Sen zostaje przerwany. Nerwowe wzdrygnięcie. Czas wstać...

Każdy nowy dzień jest jak czyta, biała kartka. Masz cały dzień na zapisanie jej. Połączone wszystkie razem tworzą niesamowitą, jedyną w swoim rodzaju książkę - historię Twojego życia.

Nie jest ważne czy wstaniemy rano prawą czy lewą nogą. To jaki będzie nas dzień, zależy od nas samych. Od naszego nastawienia. Jeżeli  z góry założymy, że dzień będzie do kitu, tak też się stanie. Co prawda, każdy z nas miewa gorsze dni, jednak musimy pamiętać, że wiele zależy od nas. Uważam, że w każdym dniu da się odnaleźć coś pięknego. Musimy jednak nauczyć się to dostrzegać. Cały dzień nie musi być bowiem genialny, doskonały i wspaniały, aby zaliczyć go do udanych. Wystarczy krótka chwila, jakaś osoba czy rzecz, aby choć na chwilę doświadczyć piękna tego świata. Może nawet zwykłe "Dzień dobry" i czyjś ciepły uśmiech pokoloruje nasz szary dzień?

Buziaki, Ola :*

Facebook | Instagram

☼ Słoneczny początek czerwca ☼

Przy­naj­mniej słońce jest zaw­sze za darmo...
~Haruki Murakami

Witajcie!

Pogoda ostatnio nam niesamowicie dopisuje!  Nie wiem jak Wy, ale ja nie jestem w stanie wysiedzieć w domu! Ostatnie dni były dla mnie maksymalnie i pozytywnie zakręcone. Spędziłam je na sportowo ze znajomymi na świeżym powietrzu. A zatem...

Najpierw  wzięłam udział w oazowym turnieju siatkówki organizowanym w jednej ze szkół na Bródnie. Wcześniej nie obyło się oczywiście bez wspólnych treningów. Na miejscu podczas turnieju nadszedł czas na: ogromną dawkę emocji + zdrową rywalizację + i oczywiście dobrą zabawę! + Ponadto wszyscy zaprezentowali się z uśmiechami na twarzach.

→     (:  Świetna mieszanka, polecam!  :)

Wieczorkiem z kolei na szkolnym boisku spotkałam się ze znajomymi z czasów dzieciństwa. Nie widzieliśmy się od kilku lat! Niedługo napiszę o tym osobnego posta :) 

Ponadto pracuję nad blogiem i niedługo będzie można spodziewać się zauważalnych zmian w zdjęciach. Aktualnie jestem w trakcie rozpracowywania nowego urządzenia służącego do utrwalania chwil :) Myślę, że dla mojego bloga będzie to kolejny, ogromny krok naprzód.  

✿✿✿ A jak Wy spędzacie te upalne, czerwcowe dni? ✿✿✿

Zapraszam na mojego INSTAGRAMA

Mamma Mia!

Mamma mia, here I go again 

My my, how can I resist you? 

Mamma mia, does it show again? 

My my, just how much I've missed you 

Witajcie Kochani!

Uwielbiam chodzić do teatru! To  miejsce, gdzie można choć na chwilę oderwać się od rzeczywistości i przenieść się do wykreowanego przez reżysera, aktorów, scenarzystów i scenografów świata. Najlepszy jest fakt, że wszystko dzieje się TU i TERAZ. Aktorzy są tak blisko nas; w tej właśnie chwili odgrywają swe role - nie ma tu miejsca na jakiekolwiek powtórki czy wpadki. Zdecydowanie zwiększa to napięcie oraz potęguje emocje, gdyż nigdy nie ma pewności, że wszystko zawsze pójdzie idealnie jak w odtwarzanym po raz setny filmie!

 

 Teraz miałam okazję odwiedzić ponownie teatr muzyczny ROMA. Tym razem padło na hit tego roku - musical "MAMMA MIA" [link]. Oczekiwałam wiele od tego spektaklu, gdyż wiedziałam, że jeżeli chodzi o jakość i przygotowanie, teatr ROMA nigdy nie zawodzi. I powiem szczerze, że nie zawiodłam się również tym razem. :)

"Mamma Mia" naładowana jest ogromną dawką energii. Wszystko co związane jest z tym spektaklem - piosenki Abby w wykonaniu zdolnych polskich aktorów, choreografie taneczne czy efekty świetlne i sceniczne - są tak pozytywne, że podczas oglądania miałam ochotę ciągle tańczyć. Czasami czułam się jak na zabawie, a nie jak w teatrze!  

                   

 




PS. Z okazji Dnia Dziecka wszystkim 

kochanym Dzieciaczkom tego co najlepsze 

- jak najwspanialszego dzieciństwa! 

Dzieci są ósmym cudem świata :*

~ pozdrawiają Ola&Kermit :)

Follow my blog with Bloglovin